Z bazarku owoce i warzywa trafiły do i w ręce drugoklasistów, którzy przeprowadzili mini produkcję mąki ziemniaczanej. Świetnie poradzili sobie z obieraniem i tarciem ziemniaków. Na drugi dzień mączka była gotowa. Nie obyło się bez próbowania przetworów: galaretki z czarnej porzeczki, syropu z mięty i przepysznych kiszonych ogórków , którymi częstowała Wiktoria